Są Państwo za, czy przeciw ? Czy warto spisywać,? Wydaje mi się, że warto robić coś takiego dla samego spisywania swoich postanowień, poza tym, jak je spiszemy to być może i zrealizujemy? Może to dobry sposób motywacji. I, jak się okazuje mol książkowy może mieć też swoje, związane z książkami postanowienia, oto parę przykładów, może i Państwo odkryją, że powinny się znaleźć na Waszej liście? 1. Odzyskam książki, które pożyczyłam/em znajomym. I, żeby było sprawiedliwie oddam te, które pożyczyłem od innych. 2. Przestanę czytać w samochodzie, trzeba zadbać o wzrok. Dopuszczam odstępstwa od reguły! 3. Zacznę zapisywać wszystkie przeczytane tytuły. 4. Nie będę zniechęcać się do książki za nim przynajmniej nie przeczytam 40 stron. 5. Przeczytam wszystkie książki mojego ulubionego pisarza/pisarki. 6. Przeczytam książkę komuś na głos. Zachęcę rodzinne do wspólnego czytania. 7. Przestanę czytać jednocześnie trzy książki lub więcej. 8. Uporządkuje swój księgozbiór. Może go naw
